Pycha – co to jest? Grzech pychy

Pycha jest zniekształconym obrazem własnej osoby. Wiąże się z patrzeniem z góry na innych i poczuciem bycia lepszym od swojego otoczenia. Nie ukrywa on w swoim postępowaniu przeświadczenia, że gardzi osobami znajdującymi się zarówno w bliższym, jak i w dalszym otoczeniu. Jakie są przejawy pychy i jak uchronić się przed popełnianiem tego grzechu?

Jak objawia się pycha?

Pycha przejawia się na wiele różnych sposobów. Nie jest to tylko patrzenie z góry na innych, traktowanie ich w chłodny sposób i lekceważenie. Pyszny człowiek może też w dobrotliwy sposób traktować bliźnich. Zwracać się do nich miło i kulturalnie – jednak wyraźnie przejawiając poczucie wyższości. Pycha może polegać na poczuciu niestandardowo wysokich kompetencji i przeświadczeniu o braku w pobliżu osób, które byłyby w stanie również poradzić sobie w podobnej sytuacji.

Co ciekawe – pycha może również doprowadzić do znacznego obniżenia samooceny i nieustannego poczucia bycia gorszym. Popełnianie złych czynów, będzie wiązało się w takiej sytuacji z odczuwaniem swego rodzaju „dumy” ze swoich grzechów. Wywyższanie ich znaczenia i nadawanie przewinieniom niepowtarzalności poprzez stwierdzenia typu „nikt nie grzeszy aż tak bardzo jak ja”.

Pycha – czy jest źródłem innych grzechów?

Pycha to grzech wywodzący się od Lucyfera, będący jednym z siedmiu grzechów głównych. W Biblii znajdują się zapisane jego pragnienia osiągnięcia pozycji równej Bogu. Po zrzuceniu anioła na ziemię, przerodził się on w Szatana. Kierowanie się w życiu pychą, polega na lekceważeniu woli Bożej. Może doprowadzić do chęci decydowania o swoim losie zamiast niego – a więc zajęciu miejsca stwórcy na wzór diabła. Chrystus wskazuje, że warta uznania jest postawa zupełnie przeciwna. Należy uniżyć się i w żadnym wypadku nie próbować osiągać pozycji równej Bogu. 

Zauważenie pychy w swoim postępowaniu nie jest łatwe. Jednak można dojść do niej poprzez analizę swoich innych grzechów. Zazdrość, częsta złość czy drażliwość to emocje, które rodzą się z pychy. Doskonalenie swojej relacji z Bogiem jest sposobem na zauważenie w sobie zła. Tylko poprzez nazwanie popełnianych grzechów, można zacząć ich żałować, postanowić poprawę i rozpocząć drogę do zbawienia. Normalne funkcjonowanie we wspólnocie Kościoła umożliwia obserwację swoich reakcji. Życie prowokuje do wywyższania własnej osoby i tylko pamięć o Bogu, uczestniczenie w Mszach Świętych i przyjmowanie sakramentów, mogą uzmysłowić człowiekowi niewłaściwe postępowanie i zachęcić do zmiany priorytetów i wartości w postępowaniu. 

Czy można uniknąć pychy w swoim życiu?

Pycha – podobnie jak każdy inny grzech – może zostać przezwyciężona. Jest to jednak możliwe jedynie poprzez ścisłą współpracę z Bogiem. Wiele osób podczas prób wyplenienia pychy ze swojego postępowania, przyjmuje błędną drogę. Decyduje się na wmawianie sobie tez o własnej beznadziejności i bezużyteczności. Absolutnie nie jest to jednak zachowanie godne chrześcijanina. Bóg przebaczy każdemu, kto pragnie zadośćuczynić za grzechy. Tego rodzaju zachowanie nadal jest pychą, która pozostaje pod przykryciem ubliżania własnej osobie. 

Aby uniknąć pychy w swoim postępowaniu, należy pokornie zwrócić się do Jezusa. Warto znać swoje dobre strony, ale należy też akceptować pomyłki i braki w pewnych sferach istnienia. Umiejętności i zalety mogą mieć prawdziwą wartość jedynie w towarzystwie słabości. Człowiek, który nie kieruje się pychą, powinien być w stanie zaakceptować negację swojego zachowania i z zaangażowaniem pracować nad poprawą swojego życia i dostosowaniem postępowania do prawd wiary i Bożych przykazań. 

Dodaj komentarz