Kościół zielonoświątkowy jest określany jako kościół protestancki, który ma charakter ewangelikalny. Często jest określany jako sekta. Większa część społeczeństwa nie ma jednak rzetelnej wiedzy dotyczącej faktycznego charakteru tego kościoła i jego wyznawców. Czy prawdą jest to, że zielonoświątkowcy należą do sekt?
Czym jest sekta?
Z definicji, sekta jest grupą społeczną, której powstanie dotyczy pewnego zdarzenia dotyczącego rozłamu jakiejś grupy wyznaniowej. Czasem mówi się o tym, że sekty kwalifikowane są jako swego rodzaju grupy kulturowe skupiające się wokół danego przedstawiciela głoszącego konkretną ideologię.
Nieco inną definicją jest określenie sekty jako grupy wyznaniowej, która z różnych względów, zdecydowała się na oddzielenie się od swojej macierzystej grupy.
Kościół zielonoświątkowy – charakterystyka?
Kościół zielonoświątkowy posiada kilkadziesiąt tysięcy wyznawców. Faktem jest, że wszyscy oni wyznają biblijne prawdy i czasem ich wierzenia kwalifikowane są jako odłam chrześcijaństwa. Zielonoświątkowcy wierzą w zbawienie, a źródłem ich wierzeń jest Biblia. Najwyższa wartość wyznawców tego kościoła to właśnie głoszenie Słowa Bożego. O przynależności do odłamów chrześcijańskich świadczy już sama nazwa, która nawiązuje do Zielonych Świąt. Fragmenty na ten temat można odnaleźć podczas lektury Dziejów Apostolskich.
Czy kościół zielonoświątkowy to sekta?
To, czy można zakwalifikować kościół zielonoświątkowy do kategorii sekt, zależy od rozumienia tego terminu. Ustawodawstwo określa tę grupę jako nowy związek wyznaniowy – podobnie jak wszelkiego rodzaju inne zgromadzenia o charakterze religijnym. Nieco inaczej, kwestia ta wygląda z punktu widzenia teologów. Według nich zielonoświątkowcy są sektą i nie ma co do tego wątpliwości. Termin „sekta” kojarzy się z fanatycznym podejściem, a osoby przynależące do tego rodzaju grup uznawane są czasem nawet za chore psychicznie. Z tego względu coraz częściej odchodzi się od stosowania tego terminu na rzecz określenia „nowy ruch religijny”. Coraz chętniej i częściej powielaną teorią jest też to, że z zasady zielonoświątkowcy nie są sektą. Niektóre podgrupy mogą się w nią jednak łatwo przerodzić pod wpływem działalności lidera.